GENE
MODIFYING BASED ON PHYSICS OF GEARS -F.I.
PERCEPCJA, KTÓRA ZMIENIA WSZYSTKO - ZWŁASZCZA NAUKĘ I LOGIKĘ DO JEJ WNIOSKOWANIA
W świecie fizyki informacji jaka jest produktem twórczym, OTWARTOŚĆ UMYSŁU ORAZ ZAUFANIE WŁASNEMU POSTRZEGANIU (tak to ładnie ujmę), to często model służący w życiu codziennym do wyjścia z opresji. To intuicja mówi jak masz przeżyć.
Myślenie indywidualne to model bogacenia się przede wszystkim, jaki świetnie przedstawia cykl filmowy "Finansowa historia świata" który lubię i polecam. Tam gdzie 99% ludzi nie widzi zysku, bo ma schemat w głowie (najbliższego behawioralnego otoczenia najczęściej) - jednostki wybitne zobaczą zobwodowanie. Czyli mechanizm, na którym wykonać można nowe przełożenia.
To samo dotyczy naukowego świata. Tam, gdzie ktoś widzi "krzesło" i uparcie nazywa krzesło krzesłem - geniusz wie, że w naturze krzesło nigdy nie ISTNIAŁO, nie stanowi odpowiedzi ani wytycznych - jest założeniem percepcji. Proces powstawania drzewa jest procesem założeniowym również, interpretacją wstecz o ewolucyjnym powstaniu. To historie jakie tworzymy w oparciu o jakąś przyjętą dedukcję. Podobnie przestrzeń matematyki jest elastyczna - różne umysły ją dowolnie prześwietlą, pojawi się nowa teoria, to pojawi się nowa matematyka itp. (Tutaj polecam książkę "Jak czesać włochatą kulę").
Na pewnym etapie przełożeń konstrukcyjno-twórczych powstał "przedmiot" jaki zaczęto używać. Podobnie powstały w percepcji "atomy" jakich zaczęto używać. Ale one nie są odpowiedziami o powstawaniu życia, tym bardziej nie mogą być uznawane za niezmienne czy fundamentalne. Można powiedzieć, że powstajemy z "kropek", z "punktów", z "fal" i tym podobne i również uzyskać jakieś dedukcje, a z nich nowe technologie.
Zakładamy zatem zależne powiązania przestrzenne różnych czynników, obwodujące się w informacyjną, zobrazowaną rzeczywistość. To, że Księżyc czy Sońce wpływają na naszą fotosyntezę rozumiemy? Z tych zobwodowań powstają jednak nasze masowe zachowania, nastroje, cykle jakich nie zdefiniujemy nigdy w przekonaniu o 'samoświadomości'. Tylko, że ona umrze jak nie dostarczymy organizmowi snu. Jakież to kruche...
Tworzymy wciąż nowe projekty - a współcześnie dla chipów w układzie nerwowym człowieka. #neurotechnologia. W neurotechnologii obwodujemy częstotliwość urządzenia z częstotliwością funkcji ciała i dostrajamy je. Nagle trzęsące się dłonie znikają. #Synchronizacja_funkcji - to dopiero wiedza przed pokoleniami. Tych algorytmów nie znamy, medycyna robi to metodą prób, ale algorytmów używamy na co dzień, myśleniem. Hipnotyzer trochę lepiej od nas. Technologia niebawem też to zrobi i już nie podprogowo jak reklama, ale oddziaływaniem poprzez przestrzeń. Tak jak oddziaływają ruchy, cykle i fale kosmiczne.
Tak, jak ewoluują produkty finansowe, podobnie ewoluuje nauka i percepcja również. Dzieje się to w skali pokoleń. Dlatego twórcom trudno w skali ich życia podważać samych siebie, dlatego spowalnia gospodarka zaraz po pewnych procesach wzrostowych odkryć. A gdy mamy komfortową i nasyconą gospodarkę, przestajemy tworzyć.
Wówczas słabnie potencjał, mówimy o potrzebnych przełomach, skokach w gospodarce zatem w nauce najpierw.
Pierwszy raz zaczęłam czytać o takiej potrzebie "skoku technologicznego" w 2006 roku. Nie nastąpił. Kryzys 2008, kryzys emigracyjny, pandemia - często powtarzane przez amerykańskich dyplomatów jako "nasze słabości" coraz mocniej wskazują na zachodnie obumieranie gospodarcze w stosunku do chińskiego rozwoju. Z tego powodu rozwija się wojna gospodarcza USA-Chiny. Ona nie wygaśnie, jest odwrotnie. W "elementarzu wojny" czytamy, że pieniądz dla zasilania wojny musi być realny. Gospodarka e-zdrowie odgórnie narzucona, ma dać takie zabezpieczenie. Należy to zauważać. Dodatkowo osłabia nas troska o klimat, jaka ma przyspieszyć gospodarkę "transformacji".
01CONTACT
tel. +48 531 636 400
marlena@esln.pl
02MORE INFO
03COUNTRY
Poland
Strona stworzona za pomocą kreatora stron www Manifo.com